Android TV w 2020 roku zmieni telewizory w konsole
Android TV nie jest już tym samym systemem co 3 lata temu. Nastawiony na treści, z dostępem do większości używanych w Polsce i na świecie systemów VOD i strumieniowego przesyłania treści. Ze wsparciem dla Chromecast oraz nadal w oparciu o Androida. Android TV to potężny system operacyjny dla telewizorów, a sam Android stanowi dziś świetną bazę dla wielu innych urządzeń. Ale Tizen Samsunga też rośnie w siłę i co ważniejsze, jest typowym systemem SmartTV.
- Google Stadia Polska
- Co to jest Google Stadia?
- Android TV w 2020 roku zmieni telewizory w konsole
- Google Stadia na Android TV
Na przyszły rok dwaj najwięksi producenci konsol zapowiadają swoje premiery. Czeka na wyprawa do sklepów po XBOX Scarlett oraz Play Station 5. Konsole nowej generacji. Generacji, która pociągnie za sobą lawinę nowych tytułów i premier kolejnych urządzeń. Z pewnością powodem do tego będzie też zbliżająca się premiera Cyberpunk 2077.
Google Stadia Polska
Co jednak Google ma do powiedzenia w tym wszystkim? Bardzo wiele. Tydzień temu premierę miała usługa Google Stadia. Strumieniowe przesyłanie gier wprost… do Twojej przeglądarki internetowej. Rozumiesz? Assassins Creed w przeglądarce internetowej, bez potrzeby zakupu GTX za 1500 zł. A co ma do tego Android TV? Google hucznie ogłosiło swoje plany dotyczące rozwoju platformy Android TV co oznacza, że możemy spodziewać się wielu nowych funkcji i aplikacji.
Ale na 2020 rok Google zapowiedziało też aktualizację Android TV do wersji 11, która ma zawierać integrację z Google Stadia. Najpewniej w telewizorach zobaczymy ją w 2021 ale to i tak niedługi okres czasu, biorąc pod uwagę o jak potężnej usłudze rozmawiamy.
Co oznacza Google Stadia na Android TV? Że Twój telewizor zamieni się w istną konsolę do gier. O ile oczywiście będzie Ci odpowiadał taki a nie inny model dostępu do cyfrowych wersji gier. Dla klientów w Polsce, ta wiadomość może okazać się nic nie warta. Konsola kosztuje około 600-1000 zł, a gry można kupować na stałe: pudełkowe lub cyfrowe. No i wydajność nawet bez połączenia z siecią.
Google Stadia to usługa strumieniowego przesyłania gier, a więc potrzebujesz przeglądarki lub dedykowanej aplikacji (stawiam, że tak to będzie rozwiązane na Android TV) i kontrolera. Resztą zajmie się Twój dostawca Internetu oraz telewizor przygotowany na rozgrywkę. Jeśli fakt pojawienia się Google Stadia nie spowoduje wzrostu cen telewizorów, będzie o czym myśleć.
Ale pojawienie się Google Stadia na Android TV to nie tylko kwestia aktualizacji telewizorów ale tani dostęp do gier za pomocą Android TV Box. Jeśli dodatkowo okaże się, że Google Stadia (póki co leży) rozkręci się przez kolejne miesiące i stanie się popularną usługą sieciową, bardzo mocny argument do zmian w budowie telewizorów będą mieli sami producenci, którzy korzystają dziś z Android TV jako głównego systemu, np. SONY, Philips czy Sharp. To może być też mocny argument sprzedażowy, tak jak swego czasu dostęp do Netflixa za pomocą dedykowanej aplikacji czy dedykowanego przycisku na pilocie.
Przyszłość jest dziś, ale na największe zmiany musimy znów poczekać. Znów, bo przecież zapowiadane zmiany pojawiają się każdego dnia nieprzerwanie. Pytanie, co Ciebie interesuje?
Kiedy Android TV otrzyma wsparcie integracji z Google Stadia, stanie się jeszcze bardziej konkurencyjny. Jesteśmy o krok od wizji rodem z filmów fantastyki. Google Asystent pomaga sterować naszym domem, wirtualna rzeczywistość pozwala budować zamki na podłodze w salonie, a telewizor staje się prawdziwym centrum rozrywki. Smaku temu wszystkiemu powinien dodać fakt, że Google Stadia będzie mieć dostęp do Cyberpunk 2077. I to nadal za koszt dostępu do samej usługi, a nie zakupu drogiego komputera czy nowej konsoli.