DJI Mavic Pro czy DJI Mavic 2 PRO? Którego drona kupić?

Zacznijmy od podstawowej informacji: DJI Mavic Pro dostępny jest w 2 wersjach, tj. PRO oraz PRO Platinium. Podstawowa różnica to dłuższy czas pracy na jednym ładowaniu i ciche silniki… a dokładnie nowe śmigła (ciche) oraz zastosowane regulatory obrotów silnika ESC w których zastosowano technologię FOC (poczytacie sobie w Google).
Generalnie więc różnic nie ma zbyt wiele, ale oczywiście w powietrzu może liczyć się każda sekunda dlatego użytkownicy Mavic Pro montują śmigła z wersji Platinium, ale to wspomniane regulatory ESC sprawiają, że dron wytrzymuje w powietrze około 2 minut dłużej. Czy jednak warto było dopłacać około 1000 zł do wersji Platinium? Na to pytanie odpowiecie sobie sami.
No ale wiemy już co nas czeka niebawem, chociaż nie wiemy jeszcze ile nas to będzie kosztowało. Warto jednak przed porównaniem wersji 2 PRO oraz 1 PRO odnieść się na sekundę do Phantom 4 PRO, który (co będzie kluczowe) posiada ochronę przed kolizją w zakresie 360 stopni oraz1 calowy sensor (matrycę). Sporo różnic wynika też z innych funkcji, bardziej softwarowych, jak np. inteligentne tryby lotu ale to tak jakbyśmy porównywali tryby automatyczne w aparacie uznając wyższość tego, który oferuje więcej więcej predefiniowanych trybów. Nie mniej wiadomo, są one przydatne i niekoniecznie używane tylko przez amatorów.
Z poprzedniego artykułu wiemy już czego spodziewać się po nowych wersjach DJI Mavic PRO 2. Możemy więc zastanowić się, czym różni się nowy dron od jego poprzednika i jak wpłynie to na cenę urządzenia. Skupimy się w tym artykule na różnicach, które są zauważalne i mogą mieć kolosalne znaczenie przy wyborze urządzenia.
- Czas lotu: nowy produkt to ponad 30 minut latania, a więc o około 5-6 minut od poprzednika…
- … kosztem większej baterii, a biorąc pod uwagę obecną technolgię i jej ceny, odbije się to na większej wadze drona lub znacznie większej różnicy w cenie. Nie mniej tak, będzie większa pojemność baterii.
- Nowy gimbal... co w nim nowego? Można by zapytać o to samo producentów przenośnych gimbali dla telefonów i kamer sportowych. Nie oczekiwałbym tutaj rewolucji, co ewolucję, która przyniesie efekty w nowych rozwiązaniach softwarowych. Nowy gimbal może mieć duże znaczenie przy współpracy z DJI Mavic 2 ZOOM (dłuższa ogniskowa i utrzymanie stabilnego lub płynnego obrazu),
- 1 calowa matryca od Hasselblade, która faktycznie może sporo namieszać. Ale przecież to już było, tak, ale w większym i cięższym dronie z rodziny Phantom, a więc mamy lepszą kamerę w mniejszym urządzeniu…
- … chyba ze kupimy DJI Mavic 2 ZOOM, który w opisie nie posiada informacji o 1 calowej matrycy i na 99% otrzyma 1/2.3 CMOS albo… co jest bardziej realne 1/1.7 i na kolejne 99% nie 20 a 12 mln pixeli. Tak to już bywa z kamerami i zoomem optycznym.
- Urządzenie będzie większe, co już widać po samych zdjęciach, a że będzie większa bateria i większy system kamery, no to automatycznie musi się to przełożyć na wagę i rozmiar. Nadal jednak urządzenie będzie kieszonkowe… lub plecakowe. I nie że dedykowany plecak.
- Większy zasięg = nowe anteny. Bo raczej siły sygnału nikt nie zmieni od tak, skoro są na to regulacje.
- Ochrona 360 stopni no i tu odnosimy się do serii Phantom, która już to ma. A DJI Mavic Pro tego nie miał, bo posiadał jedynie przód i dół, ale AIR posiadał także tył, Phantom posiadał przód, tył, dół i boki…
- … a boki doszły dlatego, że wchodzi nowy system śledzenia obiektów, aktualizacja do wersji 2.0, która sądząc po produkcjach na You Tube, cieszy się ogromnym zainteresowaniem. Skoro więc dron ma być autonomiczny, musi się umieć obronić przed przeszkodami.
- Lepszy zasięg OcuSync a co za tym idzie transmisja video w 1080p. Pięknie. Dla użytkowników telefonów bezużyteczne, ale jak ktoś zapragnie zabawy z wirtualną rzeczywistością no to będzie na pewno zadowolony.
- Większy zasięg, no ale skoro mamy lepszą baterię to oczywiście nie dziwi to nikogo.
- Skoro GoPro dalo radę, wierzę, że DJI też poradzi sobie z 60FPS przy 4k, co przełoży się na 120 FPS w 1080p, które przecież AIR już posiada.
Jak widać DJI Mavic 2 to sporo aktualizacji i zmian, które o ile będą połączone z solidną budową drona, z pewnością przełożą się na duże zainteresowanie nim. Zresztą to nowość, więc i tak wszyscy to kupią.
No właśnie, ale czy na pewno warto? Pamiętajcie, że artykuł powstaje na bazie doniesień, bo przecież oficjalnie nikt nie wie czym będzie DJI Mavic 2 oraz ile będzie kosztował oraz czy naprawdę będzie lepszy.
Spójrzmy jednak na to pod kątem marketingowym. Phantom 4 Pro v.2.0 to jedno z najlepszych urządzeń dostępnych na rynku. Jego bezpośrednim konkurentem stanie się Mavic 2 Pro, którzy przejmuje i otrzymuje nową matrycę w rozmiarze 1 cala. Do tego mniejszy rozmiar, waga, możliwość zapakowania do plecaka i mamy produkt idealny.
Dji Mavic 2 Pro nie może więc być tańszy od Phantom 4 PRO, który nie będzie miał żadnej przewagi nad nowym produktem DJI.
Inaczej sytuacja ma się z wersją ZOOM, która wychodząc z założenia że nie otrzyma lepszej matrycy, zaoferuje coś na poziomie Mavic Pro ale z parametrami Phantom 4. Stawiam, że będzie tańszy ale generalnie nie posiada on konkurenta. Skuszą się na niego być może Ci, którzy skorzystają z ZOOMu w filmach chociaż nie bedą pocieszeni faktem mniejszej matrycy, dlatego stawiam cenę niższą.
AIR nie posiada konkurencji, więc tu się nic nie zmieni.
A co z tytułowym Mavic Pro czyli pierwszą wersją. Generalnie nie ma powodów aby uznać, że jest on nam do czego potrzebny. AIR idealnie rozwiązuje potrzeby użytkowników Mavic PRO chociaż można by się doczepić do czułości matrycy i braku AF. Czas lotu to pojęcie względne.
Nie mniej Mavic PRO ma świetnych konkurentów w postaci Mavic 2 PRO i ZOOM, ale… no właśnie. Pytanie co z ceną obydwu urządzeń i zastosowanym sensorem w wersji ZOOM. Jeśli przeboleć brak zoomu optycznego, Mavic PRO może nadal być świetną alternatywą dla wersji ZOOM, chyba że będziemy oczekiwali nowych funkcjonalności na pokładzie.
Wiele wskazuje na to że Mavic 2 Pro podobnie jak AIR będzie miał ciemniejszy obiektyw co wyrówna poziom szumów z wersją Mavic PRO w zamian za lepszej jakości obraz. Nie wiemy nic o szerokością kąta widzenia, ale 1 calowa matryca zobowiązuje, aby było to przynajmniej 70 stopni.
Podsumowując
Mocnymi stronami Mavic Pro przez kolejne miesiące pozostanie cena, doświadczenie, czas lotu i parametry obrazu. Mavic 2 PRO przejmie rynek dzięki wydłużonemu czasu lotu i wyższej jakości obrazu, także większej ilości FPS. Skoro AIR posiada bitrate 100 Mbps, oczekujemy tego samego od Mavic 2 PRO.
Czy warto zainteresować się nowym dronem? poczekajmy z oceną do momentu, kiedy poznamy cenę, ale szczerze… i tak będzie to świetne urządzenie, więc zacznijmy już odkładać kasę.