Artykuł Czy warto kupić telewizor z AndroidTV i dlaczego nie? pochodzi z serwisu Karczma TV.
]]>Ustalmy jedno, AndroidTV jako SmartTV to świetny system, oferujący multum rozrywki, pisząc wprost oferujący dostęp do Google Play a co za tym idzie do wszystkiego co tam znajdziecie. Dalej. Do telewizora podłączycie sobie klawiaturę, myszkę, pada i będziecie grać w gry z Google Play. Będziecie oglądać VOD i w ogóle będzie pięknie.
Więc czemu nie warto kupować telewizora z AndroidTV? Dlatego, że nie warto ograniczać wyboru nowego telewizora tylko do producentów, którzy zdecydowali się na AndroidTV co oznacza, że tak naprawdę poszli na łatwiznę.
No ale jak to, przecież AndroidTV to wytwór Google, a Google tworzy najlepszy system Android i w ogóle mam tu wszystko i bla bla bla! STOP!
SONY i Philips produkują telewizory od dawna. Prawda. I od dawna utrzymywały też swoje platformy Smart TV. Czasy się jednak zmieniły i co dobrze widać też po nakładkach systemowych w telefonach, nie wszyscy poradzili sobie z ujarzmieniem Androida.
Czemu wspominam o Androidzie? Dlatego, że… SONY podobnie jak i Philips zrezygnowały ze swoich systemów operacyjnych w telewizorach (o ile w ogóle można było je nazwać Smart TV) na rzecz AndroidTV. Chociaż, np. SONY charakteryzował się świetną jakością obrazu, to cena nie była adekwatna do możliwości telewizora, który kulał od strony softwarowej oferując tak naprawdę tylko telewizor a nie system domowej rozrywki oparty o Smart TV.
Sytuacja jest zupełnie inna niż np. w przypadku Samsunga, który zawsze dbał o swój SmartTV i nadal go rozwija. Obecnie jest on oparty o system Tizen, a każdego miesiąca market aplikacji rozszerza się o kolejne pozycje. I co ważne, nie brakuje chętnych do tego aby te aplikacje tworzyć dla tego systemu, co oznacza, że z małymi wyjątkami, Smart TV Samsunga niczym nie ustępuje Google Play. Analogicznie w telefonie znajdziemy zarówno market Google Play jak i ten dedykowany przez Samsunga.
LG podobnie, chociaż na początku wieszano psy na Smart TV od LG, to jednak firma nie poddała się i nadal rozwija swój system, który dziś uważany jest za jeden z najszybszych.
Wróćmy na chwilę do Samsunga. Jedną z bolączek z jaką producent musi się użerać jest… Android. To on ogranicza możliwości telefonu i dlatego m.in. Samsung musi cały czas rozwijać swoją nakładkę oraz setki dedykowanych aplikacji, aby móc wycisnąć maksimum ze swoich telefonów. Kto posiada telefon z czystym Androidem na pokładzie, ten wie, że poza prędkością nie ma tu nic. Nuda. No jest Google Play oczywiście.
Wcale nie zdziwiłbym się gdyby w niedalekiej przyszłości Samsung powiedział dość i wywalił Androida na rzecz Tizena, no bo tak naprawdę poza aplikacjami (Google Play) w czym system ten ustępuje innemu, skoro i tak konsument widzi tylko to co producent chce mu pokazać.
Smart TV. Wracamy do głównego tematu. Samsung i LG (przykład) rozwijają własne platformy Smart TV które oferują praktycznie to samo co Android TV (z wyjątkiem dostępu do Google Play). SONY, Philips i Sharp oferują Android TV, który nie ukrywajmy, ale nie oferuje nic ponad to co konkurencja, a do tego wcale nie jest aż tak rozchwytywany jak by się to mogło wydawać.
Kolejna sprawa – aktualizacje. Za aktualizacje Android TV odpowiada Google i producent telewizora, który musi dostosować się do warunków działania systemu. A więc po części połączyć własne funkcjonalności z systemem od Google. Efekty poznali wszyscy którzy zakupili telewizory w 2015 i 2016 roku, problemy, problemy i jeszcze raz problemy!
No ale artykuł zacząłem od tego, że nie warto kupić telewizora z Android TV bo nie warto ograniczać się do wyboru marki telewizora z tym systemem. Tak. Tu muszę podeprzeć się swoim przykładem: w przeciągu 2 lat używania SONY z Android TV zainstalowałem około 1000 różnych aplikacji. Po 2 latach i w zasadzie przez cały ten czas, korzystałem regularnie tylko z dwóch: KODI oraz Netflix Button.
Chociaż żaden inny Smart TV nie oferuje KODI, to… np. użytkownicy konsol Microsoft XBOX One mają już KODI na konsoli. Mało tego, za 150 zł możecie kupić już przystawkę do telewizora z systemem Android TV lub Android, na której domyślnie już zainstalowany jest KODI (nawet niektórzy dodają od razu zaintalowane repozytoria).
Gry? No tu sprawa wygląda nieco inaczej, bo mocną stroną Google Play jest dostęp do setek gier ale… nie wszystkie gry które kochamy z telefonu, kochamy na telewizorze. Wiele gier można po prostu castować na telewizor, wyświetlając obraz z komórki. Jeśli macie konsolę, to zapewne żadną frajdą będzie grać w mobilne gierki na dużym ekranie, skoro można to zrobić siedząc w kibly i grając na telefonie. A nawet jeśli to przecież inne Smart TV też oferują gry, chociaż nie jest to ta sama baza co Google Play.
Przesłanką za wyborem innego producenta telewizora niż tego który ma AndroidTV jest też jakość obrazu i parametry sprzętu. Jeśli zależy nam na świetnym stosunku ceny do jakości lub samej jakości obrazu, może okazać się że jedynym słusznym wyborem będzie omijanie Android TV. I tak przykładowo jedne z lepszych telewizorów współpracujących z XBOX ONE X są telewizory od LG.
Koło powoli zamyka się i wracamy do punktu wyjścia. Android TV w telewizorze może działać z przystawki. Większość funkcjonalności AndroidTV jest w innych Smart TV. Smart TV są lepiej aktualizowane i rozwijane niż Android TV. Android TV poza Google Play nie ma zbyt wielu mocny argumentów, ale znów nie każdy Smart TV jest tak rozwinięty i pełen aplikacji jak Android TV i Google Play. Jeśli interesuje Was KODI to można do niego dostać się na wiele sposób z pominięciem Android TV jak i innego Smart TV w telewizorze.
Wyjątek od tej reguły widzę tylko jeden i zwie się on PHILIPS AMBILIGHT. Dlaczego? Ambilight Philipsa działa z telewizorem, co oznacza, że działa on ze wszystkimi treściami wyświetlanymi na ekranie telewizora, w tym telewizją TRWAM, konsolą, dekoderem, zewnętrzną przystawką, odtwarzaczem DVD czy pendrivem ze zdjęciami z wakacji. Zyskujemy więc nie tylko Android TV ale i Ambilight, a PHILIPS w przeciwieństwie do SONY (który chyba powoli rozumie błąd i wycofuje się z Android TV) uparcie idzie w kierunku systemu Google.
Nie oznacza to jednak, że nie możecie kupić zewnętrznego systemu Ambilight który działa z zewnętrznymi urządzeniami, np. dekoderem czy przystawką z Android TV. Nie ma więc tragedii!
PODSUMOWANIE: Android TV to świetny system Smart TV, ale nie jest jedyną opcją dostępna na rynku. Chociaż początkowo może wydawać się, że dostęp do Google Play to coś najwspanialszego w życiu, szybko może się okazać, że z kilku milionów aplikacji, będziecie korzystali z trzech, które i tak można zastąpić innymi lub uruchomić w inny sposób niż przez AndroidTV. Bolączką jest to że system pochodzi od Google, a producent telewizora zajmuje się hardwarem, co w praktyce można oznaczać, że ani nie otrzymamy szybko aktualizacji, ani nie wszystko musi od razu działać (przykład SONY). Z drugiej strony jeśli Google skupi się na rozwoju systemu, producent może skupić się na rozwoju produktu i być może lepiej jest mieć gotowy system, niż dalej trzymać coś co się nie nadaje do użytku.
Osobną sprawą jest to, że Android TV jak i większość Smart TV opartych o systemy rekomendacji, treści VOD, strumieniowe przesyłanie kanałów i dostęp do telewizji online, w naszym kraju na dzisiejszy dzień po prostu nie są wykorzystywane. Ten trend się zmienia, ale tak długo jak operatorzy telewizji będą skupiali się na wciskaniu nam dekoderów HDMI, tak długo wszelkie działania w temacie telewizji online można sobie o kant stołu rozbić.
Artykuł Czy warto kupić telewizor z AndroidTV i dlaczego nie? pochodzi z serwisu Karczma TV.
]]>Artykuł Kilka powodów dla których nie warto interesować się Android TV w telewizorze pochodzi z serwisu Karczma TV.
]]>W przypadku Android TV producenci telewizorów nie mają zbyt wiele do gadania, dostają gotowy system, a wpływ mają jedynie na wygląd ekranu ustawień + preinstalowane na telewizorze aplikacje, które docelowo i tak każdy może pobrać z Google Play Store telewizora.
I chociaż Android TV cieszy się dużym zainteresowaniem, to jednak wielu klientów jest gotowych zrezygnować z niego na rzecz innych systemów smart TV a nawet całkowicie z nich rezygnując. Dlaczego więc ten wszechstronny i oferujący miliony aplikacji system nie jest wcale aż tak wart uwagi?
Aby lepiej zobrazować problem warto rzucić okiem na mój kanał na YouTube, gdzie już jakiś czas temu opublikowałem swoje uwagi dot. Android TV na telewizorze SONY. Aby tego było mało, wielokrotnie próbowałem reklamować telewizor jak i zwrócić go na podstawie rękojmi, co nie udało mi się. Czy jednak wskazane problemy były tylko moim widzi mi się, czy może producenci telewizorów starają się robić dobrą minę do złej gry a winę za błędy w działaniu telewizora przerzucają na konsumentów?
Powyższe 5 przykładów doświadczyłem sam, a dodam, że nie jestem pro userem, który nie widzi świata poza sprzętem Audio/Video. Mam tylko telewizor, a na nim zainstalowane kilka aplikacji, które producent daje w standardzie. Nie mniej moja irytacja spowodowana korzystaniem z telewizora osiągnęła szczyt. O ile kupujesz telewizor aby jedynie stał i wyświetlał obraz z dekodera, niewykluczone, że będziesz szczęśliwym użytkownikiem sprzętu z AndroidTV, nie mniej równie dobrze mógłbyś kupić sobie 50 calowy monitor.
AndroidTV to owszem, świetny system który cechuje przede wszystkim dostęp do Google Play Store. No właśnie. I dla wielu na tym kończy się dalsza argumentacja. I to może się początkowo wydawać ogromnym luksusem, ale po chwili uświadamiamy sobie, że tak naprawdę nie jest nam potrzebne milion aplikacji. Wystarczy kilka VOD (o ile w ogóle ktoś płaci i korzysta z nich), KODI (o ile chcemy pobawić się w dostęp do nielegalnych lub legalnych też treści) i kilka gier (o ile nie mamy konsoli i prędzej czy później uznamy, że łatwiej się w to wszystko gra na telefonie niż telewizorze).
AndroidTV nie jest więc złym wyborem co po prostu nie jest powodem do tego aby ograniczać wybór sprzętu, telewizora, do takiego który posiada AndroidTV. Owszem, kupując np. Philipsa z ambilightem i instalując KODI, zyskamy dostęp do filmów i seriali które dodatkowo uruchomią ambilight. Ale czy ambilight jest nam niezbędny do oglądania telewizji? Jeśli wolimy kupić lepszy telewizor z innym smart tv to nadal nic nie stoi na przeszkodzie aby skorzystać z Androida np. za pomocą przystawki (tzw. Android BOX).
Samsung od dawna rozwija swój własny system czyli Tizen, który jest na każdym ich telewizorze. Mało tego, wspierają developerów w tym aby tworzyli pod ten system nowe aplikacji. I to jest rozwiązanie autorskie Samsunga, co oznacza, że Samsung ma pełną kontrolę nad swoim systemem, jego aktualizacjami i jego działaniem.
Operatorzy telewizyjni nie reklamują modułów CAM (chociaż mają je ww ofercie) bo wolą wszystkim wciskać dekodery działające po kablu HDMI. A wtedy na nic nam rozbudowany system zarządzania kanałami i pobieraniem treści, na nim nam wbudowana opcja Tweetów do programów, na nic nam nagrywanie telewizji (które działa tylko z modułem CAM lub anteną podłączoną bezpośrednio pod telewizor).
Nikt w naszym kraju nie przesyła strumieniowo programów a więc i tu nie wykorzystamy potencjału systemu.
Nikt w naszym kraju nie przykłada dużej wagi do aplikacji VOD a więc nie wykorzystamy też potencjału AndroidTV który stawia na rekomendacje, a więc wyświetlanie wszystkich kanałów, strumieni w jednym miejscu.
Powtarzam, AndroidTV nie jest złym systemem, ale nie wykorzystamy go w pełni jeśli będziemy patrzyli na niego przez pryzmat dekodera który stoi obok telewizora lub ograniczymy się z zakupem dostępu do popularnych systemów VOD.
AndroidTV stwarza nadal problemy na wielu telewizorach, powodując irytację. Irytację wynikającą z faktu, że chociaż mamy ogromne możliwości, to brakuje bazowych funkcji które wydawać by się mogły że będą standardem dla tak popularnego systemu. Irytację wynikającą z faktu, że sprzęt nie współgra z innymi urządzeniami lub generuje nowe błędy a ich naprawienie zajmuje dużo czasu. Irytację wynikającą z tego, że po chwili użytkowania dochodzimy do wniosku, że mogliśmy kupić inny telewizor, być może większy, z dowolnym innym systemem Smart TV i mieć praktycznie to samo, a gdyby naszła nas ochota na więcej, to po prostu dokupilibyśmy zewnętrzne urządzenie.
Dla kogo AndroidTV:
Dla kogo nie jest AndroidTV:
Uważasz inaczej? Napisz w komentarzu.
Artykuł Kilka powodów dla których nie warto interesować się Android TV w telewizorze pochodzi z serwisu Karczma TV.
]]>Artykuł Jak zainstalować dowolną aplikację na telewizorze z Android TV? pochodzi z serwisu Karczma TV.
]]>W tym artykule zebrałem dla Ciebie wszystko co powinieneś wiedzieć od początku o swoim nowym systemie Smart TV w telewizorze – Android TV.
Dlaczego nie ma wszystkich aplikacji na telewizorze z Android TV? Nie wszystkie aplikacje są kompatybilne z Android TV co oznacza, że nie są dostosowane do rozdzielczości lub proporcji ekranu, do orientacji lub, co najważniejsze, obsługi pilotem. Z tego powodu porównując Google Play telewizora z tym na telefonie lub tablecie, możesz zobaczyć spore różnice.
Gdzie szukać aplikacji na telewizor? Google Play Store telewizora to aplikacja która filtruje dostępne programy i gry pokazując tylko to co jest kompatybilne z twoim telewizorem. Tak samo jak aplikacje na telefonie i tablecie robią dokładnie to samo. Najlepiej jest więc korzystać z Google Play w przeglądarce, gdyż wtedy wyświetlany jest cały market, a po przejściu w wybraną aplikację zobaczysz, czy możesz ją zainstalować na swoim urządzeniu (lista wyboru). Warunkiem jest skonfigurowanie tego samego konta Google w TV, telefonie i tablecie co i w przeglądarce.
Czy mogę zainstalować aplikacje które mam na telefonie lub tablecie na moim telewizorze? Tak jest to możliwe na 2 proste sposoby ale trzeba pamiętać o tym co napisałem wyżej. Nie bez powodu pewnych aplikacji nie ma dla AndroidTV. Nawet jeśli je zainstalujemy (a zainstalujesz wszystkie jakie tylko są) to może okazać się, że taka aplikacja (niekompatybilna z AndroidTV) nie będzie działała lub do jej obsługi będziesz potrzebował: aplikacji do zmiany orientacji ekranu lub zewnętrznego wskaźnika innego niż pilot, np. myszki, touchpada lub aplikacji (np. na telefonie) z dostępem do touchpada i opcji sterowania telewizorem.
Korzystając z moich 2 poradników możesz zainstalować każdą aplikację. Nie zniechęcaj się jednak jeśli po jej zainstalowaniu i uruchomieniu nie będzie działała jak trzeba. Skorzystaj np. z pada lub aplikacji ANDROID TV REMOTE (zainstaluj ją na telefonie) aby sterować telewizorem. Jeśli mimo to jest problem, odinstaluj aplikację lub zastąp ją inną. Korzystaj z serwisów typu APK MIRROR aby pobierać aplikacje z poza Google Play Store Polska.
Poniżej znajdziesz listę filmów jakie opublikowałem i które odpowiedzą na większość Twoich pytań. W opisie do każdego filmu znajdziesz dodatkowe informacje. Zajrzyj także do tego wpisu aby dowiedzieć się więcej o instalowaniu aplikacji z Google Play i nie tylko.
Artykuł Jak zainstalować dowolną aplikację na telewizorze z Android TV? pochodzi z serwisu Karczma TV.
]]>Artykuł Polecenia głosowe na telewizorze z AndroidTV – nie mam mikrofonu, co robić? pochodzi z serwisu Karczma TV.
]]>W tym artykule koncentruję uwagę głównie na rozwiązaniu zewnętrznym, czyli mikrofon USB podłączony do telewizora.
W przypadku np. telewizorów SONY, mikrofon jest zwykle dostępny np. przy zakupie dedykowanego pilota typu OneFlick, który zastępuje standardowego pilota i umożliwia wydawanie poleceń głosowych.
YouTube: Mikrofon USB i obsługa telewizora głosem
Pilot tego typu ma jednak kilka ograniczeń czy też inaczej, nie jest na tyle funkcjonalny, aby uznać go za zakup niezbędny do życia. No i kosztuje kilkaset złotych.
Tym czasem możemy uzyskać dostęp do jednej z bardziej wartościowych funkcji AndroidTV inwestując raptem kilka złotych w mikrofon USB, który następnie podłączymy do telewizora, a samo urządzenie, ustawimy sobie np. schowane za kanapą czy przypięte do kwiatka stojącego w pobliżu nas samych.
WAŻNE! W przeciwieństwie do aplikacji na telefonie/tablecie, mikrofon USB działa w trybie ciągłym i nie wymaga dodatkowych aplikacji czy kliknięć. Wystarczy włączyć aplikację z której chcemy skorzystać i wybrać wyszukiwanie głosowe.
YouTube: Mikrofon USB i obsługa telewizora głosem
W materiale video, który przygotowałem, skorzystałem z mikrofonu zewnętrznego Samson c01u z którego korzystam także w pracy. Oczywiście to tylko przykład, gdyż mikrofon posiada dość krótki kabel, a więc ustawiony jest przy telewizorze. Nie stanowi jednak problemu aby go tu zostawić (bardzo ładnie zbiera głos nawet z dużej odłegłości) lub zastosować przedłużacz USB i ustawić go, np. bliżej kanapy. To samo możecie zrobić Wy, kupując prosty mikrofon USB z Allegro (10-30 zł).
Taka konfiguracja nie wymaga dodatkowych sterowników, AndroidTV bez problemu obsługuje takie urządzenie, które wspaniale współgra z aplikacjami posiadającymi wyszukiwanie głosowe, a także z samym AndroidTV.
Więcej informacji o obsłudze głosowej AndroidTV:
Artykuł Polecenia głosowe na telewizorze z AndroidTV – nie mam mikrofonu, co robić? pochodzi z serwisu Karczma TV.
]]>Artykuł Dlaczego w Google Play telewizora nie ma wszystkich aplikacji na Androida? pochodzi z serwisu Karczma TV.
]]>W przypadku Android TV i aplikacji dla niego dedykowanych, zwykle rozchodzi się o orientację ekranu, sterowanie, rozdzielczość. Z tym bywa różnia. Warto jednak pamiętać, że Google Play dla Android TV każdego dnia rośnie w siłę i naprawdę, w ciągu ostatnich kilku miesięcy liczba aplikacji przerosła moje oczekiwania.
YouTube: Gdzie znaleźć więcej aplikacji do zainstalowania na AndroidTV?
Google Play to wielki market z aplikacjami dla systemu Android. Jego osobnym tworem (zapewne jednym z wielu) jest market Google Play utworzony dla systemu Android TV (to jest nawet osobna aplikacja). Analogicznie osobną aplikacją jest Google Play dla tabletów i telefonów, gdzie z góry włączony jest filtr.
Zobaczmy jak to działa:
Jeśli zwróciliście uwagę, to najlepszą opcją (teoretycznie) wydaje się więc szukanie aplikacji przez Google Play (strona WWW) na komputerze, gdyż widzimy je wszystkie i możemy sprawdzić, która z nich jest kompatybilna. Następnie możemy zlecić jej instalację.
Problem w tym, że Google nie filtruje w żaden sposób aplikacji więc tak naprawdę to jest błądzenie w ciemno i sprawdzanie każdej aplikacji z osobna.
Jeśli więc szukacie aplikacji dla Android TV to przede wszystkim skorzystajcie z Google Play Store telewizora. Dopiero kiedy tu nie znajdziecie aplikacji, ponówcie poszukiwania w Google Play (strona WWW) upewniając się czy aplikacja jest oraz czy jest kompatybilna. Z poziomu strony WWW zlecicie instalację jej na telewizorze.
Po co o tym wspominam? Google Play dostępny na Android TV (czyli na telewizorze) ma dwie bolączki, problem z prezentacją aplikacji i ich wyszukiwaniem.
Nawet jeśli uda nam się wpisać poprawną nazwę, 1 do 1, to i tak wyszukiwana aplikacja może znaleźć się na 5, 10, 30 pozycji wyników wyszukiwania. Więc bądźcie wyrozumiali.
Rozwiązaniem jest oczywiście próbować szukać na TV, albo po prostu przejśc do Google Play na komputerze i o ile wiemy czego szukamy, sprawdzić tutaj czy jest dostępna ta aplikacja.
A jeśli macie chwilę czasu, to polecam wpisać w wyszukiwarce Google Play na TV, np. jakieś losowe znaki, ciągi znaków albo fragmenty nazw, jak app, sta, sto (losowe przykłady). Można naprawdę trafić na ciekawe aplikacje… albo takie, których nikt przy zdrowych zmysłach by nawet nie chciał widzieć.
Artykuł Dlaczego w Google Play telewizora nie ma wszystkich aplikacji na Androida? pochodzi z serwisu Karczma TV.
]]>Artykuł Jak zainstalować aplikację z Google Play na telewizorze z AndroidTV? pochodzi z serwisu Karczma TV.
]]>Instalacja taka może zostać wykonana na dwa sposoby:
O ile pierwsze rozwiązanie jest najszybsze i najwygodniejsze, gdyż wykonujemy je za pomocą pilota i telewizora, bezpośrednio na jego ekranie, to drugie rozwiązanie także jest przydatne, szczególnie, gdy okaże się że Google Play w TV nie pokaże nam jakiejś aplikacji.
Dzięki powiązaniu konta Google między wieloma urządzeniami, np. telewizor, tablet, telefon, przeglądarka w komputerze, można zarządzać każdym z nich z poziomu innego urządzenia, np. za pomocą komputera planować instalację aplikacji na telefonie czy telewizorze.
Więcej na ten temat wyjaśniam w artykule: Dlaczego w Google Play telewizora nie ma wszystkich aplikacji na Androida?
WAŻNE! Do wykonania poniższych instrukcji, będzie potrzebne posiadanie konta w Google, np. adresu poczty Gmail. Konto takie powinno zostać skonfigurowane zarówno na telewizorze jak i w przeglądarce komputera, w której będziesz uruchamiał stronę Google Play.
Więcej informacji o tworzeniu, zarządzaniu i funkcjach konta Google, znajdziesz w artykule: Tworzenie i konfiguracja konta Google do obsługi Android TV.
WAŻNE! Powyższa instrukcja będzie działała jedynie wtedy, gdy konto Google do którego jesteś zalogowany, jest tym samym kontem, które skonfigurowałeś na swoim telewizorze. Jeśli posiadasz kilka kont, upewnij się że jesteś zalogowany w przeglądarce do właściwego konta.
Artykuł Jak zainstalować aplikację z Google Play na telewizorze z AndroidTV? pochodzi z serwisu Karczma TV.
]]>Artykuł Zmiana domyślnej aplikacji dla przycisku Netflix na pilocie TV Sony pochodzi z serwisu Karczma TV.
]]>Współpraca SONY i Netflix ma się dobrze ale nie każdego bawi ten stan rzeczy, bo po co komu dedykowany przycisk, kiedy oferta Netflix jest mu obojętna? I chociaż usunięcie napisu z pilota będzie oznaczało mechaniczną ingerencję w niego (zapewne wystarczy nóż i trochę cierpliwości) to co zrobić z jego działaniem?
Polecam aplikację APP Starter for Netflix Button, której zadaniem jest tylko i wyłącznie podmienić domyślną aplikację Netflix (uruchamianą po kliknięciu w przycisk na pilocie) na dowolną inną, aktualnie zainstalowaną na telewizorze.
YouTube: Jak zmienić domyślną aplikację dla przycisku Netflix na pilocie?
Aplikacja dostępna w Google Play telewizora; bezpłatna; brak dodatkowych płatności.
App Starter for Netflix Button działa poprawnie, ale trzeba pamiętać, że:
Artykuł Zmiana domyślnej aplikacji dla przycisku Netflix na pilocie TV Sony pochodzi z serwisu Karczma TV.
]]>Artykuł 11 aplikacji, które powinieneś mieć na swoim telewizorze z AndroidTV pochodzi z serwisu Karczma TV.
]]>Większość aplikacji, dostępna jest bezpośrednio w Google Play telewizora. Każda z nich jest bezpłatna, chociaż, np. w przypadku aplikacji VOD mogą pojawić się opłaty za dostęp do materiałów video. W opisie do aplikacji znajdziecie także odnośniki do YouTube, gdzie zamieściłem materiały edukacyjne dot. obsługi i konfiguracji wybranej aplikacji.
Cały materiał znajdziecie na moim kanale na YouTube, zapraszam tutaj!
Aplikacje do obsługi VOD: ta lista wydaje się nie mieć końca, Google Play dla TV oferuje dziesiątki aplikacji do obsługi VOD, zarówno naszych krajowych dostawców jak i zagranicznych. Niczego nie polecam, ale też żadnego systemu nie odradzam, decyzję powinniście podjąć sami. Warto jednak mieć kilka z nich na telewizorze, jak np. TVP czy TVN Player, aby uzyskać dostęp do bezpłatnych materiałów video (np. powtórek seriali czy programów telewizyjnych). Oczywiście w miarę potrzeby, warto rozważyć zakup abonamentu w takich serwisach jak Netflix, HBO GO, ShowMax.
Aplikacje dostępne w Google Play TV; bezpłatne; opcjonalnie w abonamencie.
TuneIN & Radioline (Radione: Radios i podcasts): te dwie aplikacje to praktycznie nieograniczony dostęp do stacji radiowych, polskich jak i zagranicznych. Stacje radiowe możemy nie tylko filtrować wg. nazwy, ale także typu poszukiwanej muzyki czy dostarczanych informacji głosowych. Nie zabrało w aplikacjach także lokalnych stacji radiowych, np. Radio Szczecin.Aplikacje działają w tle, co oznacza, że po włączeniu stacji radiowej i kliknięciu HOME, powrócimy do ekranu głównego bez wyłączania audycji.
Aplikacje dostępne w Google Play TV; bezpłatne; brak opłat dodatkowych.
VEVO & YouTube: chyba nie trzeba nikomu przedstawiać tych serwisów. VEVO nastawione głównie na dostęp do muzyki (teledysków) oraz YouTube (nieograniczony zasób materiałów video) to podstawa na każdym telewizorze i urządzeniu mobilnym. Bajki, filmy, informacje, poradniki, muzyka…
Aplikacje dostępne w Google Play TV; bezpłatne; brak opłat dodatkowych.
KODI: odtwarzacz Audio i Video, to co go wyróżnia na tle konkurencji to praktycznie nieograniczone możliwości rozbudowy o dodatkowe funkcje. Kodi cieszy się nie tylko uznanmiem dzięki możliwościom odtwarzania setek formatów audio i video, ale także dzięki repozytoriom, czyli niekoniecznie legalnym dodatkom, dzięki którym uzyskasz bezpłatny dostęp do kilkudziesięciu serwisów strumieniujących, np. filmy, seriale, itp..
YouTube: Konfiguracja i obsługa Kodi na AndroidTV
Aplikacja dostępna w Google Play TV; bezpłatne; brak opłat dodatkowych.
ES File Explorer: menadżer plików. Dzięki niemu nie tylko możesz zarządzać zasobami telewizora, ale także ułatwi on dostęp do dysków sieciowych (chmury) oraz ułatwi instalację aplikacji z poza Google Play telewizora.
YouTube: Konfiguracja i obsługa aplikacji, instalacja .apk
Aplikacja dostępna w Google Play TV; bezpłatne; opcjonalne płatności.
Wiadomości i pogoda: aplikacja, którą musicie zainstalować z pliku .apk. Chociaż jest bardzo prosta i w 100% spełnia swoją rolę, to ma także jedną niewątpliwą zaletę: działa jako wygaszacz ekranu telewizora. Dzięki niej zyskacie możliwość wyświetlania godziny, pogody i wiadomości, gdy Wasz telewizor odpoczywa. Nie działa z rekomendacjami, więc trzeba ją uruchamiać ręcznie, ale ma jeden plus, działa jako wygaszacz ekranu.
YouTube: Wiadomości i pogoda – wygaszacz ekranu
YouTube: Przegląd aplikacji pogodowych dla AndroidTV
Nie dostępna w Google Play TV; wymaga instalacji z pliku .apk, bezpłatna.
App starter for Netflix Button: jeśli nie korzystacie z Netflixa lub jest on mało istotny dla Was, możecie podmienić przycisk Netflix widoczny na pilocie (np. telewizorów SONY) na skrót do dowolnej innej aplikacji zainstalowanej na telewizorze.
YouTube: Zmiana aplikacji Netflix na pilocie telewizora
Aplikacja dostępna w Google Play TV; bezpłatna; brak dodatkowych płatności.
TV APP REPO lub APP CLONER: aplikacje które umożliwiają tworzenie skrótów na ekranie głównym HOME naszego systemu. Domyślnie, jeśli instalujecie aplikację z poza Google Play, to nie ma do niej skrótu na ekranie HOME.TV APP REPO odpowiada jedynie za tworzenie skrótów. Po ich wygenerowaniu, aplikację można odinstalować. APP Cloner tworzy kopie aplikacji (dubluje instalację) i umożliwia utrzymywanie dwóch i więcej wersji programu. Dodatkowo tworzy skróty do aplikacji.
YouTube: Dodawanie skrótów do aplikacji – TV App Repo
YouTube: Dodawanie skrótów do aplikacji – App Cloner
Aplikacjae dostępne w Google Play TV; bezpłatne; opcjonalne płatności.
TV Launcher: prosty i łatwy w obsłudze launcher dla systemu Android i AndroidTV. Umożliwia segregowanie ikon aplikacji wg. własnego uznania, w tym tworzenie kategorii.Polecam połączyć aplikację z App starter for Netflix Button podmieniając skrót, dzięki czemu jednym kliknięciem przejdziecie do ulubionych gier i programów.
YouTube: Jak zarządzać aplikacjami na ekranie telewizora?
Aplikacja dostępna w Google Play TV; bezpłatna; opcjonalne płatności.
On Screen Clock czyli zegarek który działa zawsze, niezależnie od wybranego źródła obrazu. Bardzo prosty w obsłudze.
YouTube: Zegarek na ekranie telewizora
Aplikacja dostępna w Google Play TV; bezpłatna; brak dodatkowych płatności.
TubeAlarm: budzik który umożliwia ustawienie alarmu wraz z odtwarzaniem video, np. z YouTube lub dysku. Budzenie może być bardzo przyjemne.
YouTube: Alarm, budzik i YouTube – budzenie teledyskiem
Aplikacja dostępna w Google Play TV; bezpłatna; brak dodatkowych płatności.
Artykuł 11 aplikacji, które powinieneś mieć na swoim telewizorze z AndroidTV pochodzi z serwisu Karczma TV.
]]>