Photo/Video #5: Jak obliczyć czas trwania timelapsa?
Metoda liczenia długości trwania timelapsa jest bardzo prosta i opiera się jedynie na informacji, ile materiału video chcemy uzyskać lub ile czasu będzie trwało to co nagramy. Dodatkową informacją, co wynika z samego faktu naszej obecności z kamerą, jest to co będziemy chcieli uchwycić.
Photo/Video #6: Timelaps – jaki ustawić interwał? Jak długo fotografować?
- #1 Prędkość odtwarzania: ustal z jaką prędkością będzie odtwarzany plik video, który chcesz utworzyć. Zwykle może to być 24, 25, 30 klatek na sekundę, ale wartości te mogą być rożne wg. potrzeb. Na potrzeby obliczeń, przyjmiemy 30 klatek na sekundę (30 FPS),
- #2 Czas trwania rejestrowanej sceny: określ ile czasu możesz lub musisz rejestrować scenę. Te informacje nie są niezbędne do wykonania obliczeń, gdyż jest to jedna ze zmiennych, której możemy nie znać, a którą dopiero policzymy,
- #3 Długość materiału video uzyskanego po zakończeniu prac: analogicznie jak #2 tego parametru nie musimy znać i możemy chcieć go dopiero policzyć. Warto jednak zastanowić się, o ile to możliwe, jak dużo materiału video potrzebujemy do naszego filmu,
- #4 Co fotografujemy: w zależności od tego co będzie obiektem fotografii, ustalimy odpowiedni interwał zdjęć, na podstawie którego finalnie dowiemy się ile materiału uzyskamy lub ile czasu będziemy musieli poświęcić na jego zebranie.
#1 i #4 są wartościami stałymi, które nie powinny ulec zmianie w trakcie wykonywania zdjęć. #2 i #3 to wartości zmienne, które możemy znać lub które dopiero chcemy poznać.
Zakładamy więc, że docelowo materiał video będziemy eksportowali w 30 FPS czyli 30 klatkach na sekundę. Na podstawie ogólnie przyjętych zasad timelaps, fotografujemy niebo w dzień, widoczne gołym okiem przesuwające się po niebie chmury, dla których średni interwał zdjęć to 5 sekund. Aby uzyskać 1 sekundę materiału video, potrzebujemy 30 klatek, które to wykonywane są w interwale 5 sekund. 30 x 5 = 150 sekund (2,5 minuty). Tyle będziemy potrzebowali czasu aby zarejestrować 1 sekundę naszego filmu.
- Na tej podstawie łatwo policzyć, że chcąc uzyskać finalnie 20 sekund filmu, będziemy musieli 20×150 sekund =3000s=50 minut poświęcić na jego zarejestrowanie.
- Jeśli jednak chcielibyśmy zrobić timelaps słonecznego popołudnia, 5h, to uzyskamy 5×60 minut x60 sekund = 18000 sekund/5 sekund (interwał) = 3600 klatek/30 FPS = 120 sekund filmu = 2 minuty. Rejestrując 5h materiału, uzyskamy finalnie 2 minutowy timelaps.
- Metoda druga, rejestrując obraz 5h mamy 5×60 minut x60 sekund = 18000 sekund/150sekund = 120 sekund filmu = 2 minuty(na podstawie wcześniejszego przykładu).
Jak widzicie, na podstawie 2 parametrów, możemy szybko wyliczyć kolejne dwa, w zależności od tego na czym nam bardziej zależy czy na ilości zarejestrowanego materiału czy czasie, jaki chcemy na to poświęcić. Znając z kolei te 2 parametry, możemy wpłynąć na inne jeśli zajdzie taka potrzeba. A może zajść, np. wtedy, kiedy chcemy złamać przyjęte zasady i pewne procesy, np. przyśpieszyć.
Przykład: chcę zrobić timelaps nocnego nieba, który będzie docelowo trwał nie 5 minut (~interwał 6 sekund) a 20 sekund. W tej sytuacji używanie interwału pokroju 5-10 sekund mija się z celem, gdyż finalnie uzyskamy tysiące zbędnych klatek. Możemy więc wprowadzić korektę.
- 30 FPS i finalne 20 sekund = 600 klatek do zarejestrowania. Timelaps trwa od 22:00 do 6:00 czyli 8hx60minutx60sekund = 28 800 sekund/600 klatek = 48 sekund. Wypadało by więc zrobić raz na 48 sekund zdjęcie, aby uzyskać pożądany przez nas czas i nie zbierać nadmiarowego materiału.
Dlaczego? Dlatego, że być może producent filmu zażyczył sobie, aby ukazać nocne niebo od zmierzchu do świtu w 20 sekundach, które mógł w ogóle poświęcić na tą scenę. Warto jednak pamiętać, że zbyt duży interwał dla danej sceny, może skutkować też wyraźnym skakaniem obrazu (zbyt dużymi różnicami pomiędzy jedną a drugą klatką).
Zmieniając interwał sugerowany dla danej sceny, automatycznie zmieniamy też finalny efekt, jaki uzyskamy dzięki timelapsowi. Zmieniając gęstość klatek dla danej sceny, z jednej strony możemy sobie pozwolić np. na zmianę prędkości sceny i czasu jej trwania. Można by więc śmiało przyjąć, że zawsze warto użyć krótszego interwału. Z drugiej strony, wiele scen, odtwarzanych wolniej, całkowicie traci swój sens. Cały urok nocnego timelapsa tkwi w szybko zmieniającym się niebie i zauważalnym ruchu, który wynika, m.in. z długiego interwału. Wszystko ma jednak swoje granice, podobnie jak pokazywanie ruchu ulicznego w interwale 10-15 sekund, mija się z celem.
Timelaps jest techniką fotografii, która ma pokazać wolno zachodzące zmiany, ale podobnie jak wszystko inne jest policzalna, a więc możemy z góry zaplanować jej realizację, tak aby nie tracić czasu, ani też nie gromadzić zbędnego materiału.
- Pamiętajmy jednak, że celowym będzie dążenie np. do pokazania długiego okresu czasu w krótkim materiale video, np. budowa domu w 30 sekund. Celowym będzie więc używanie długiego interwału, który pominie wiele szczegółów, które tak naprawdę będą mało istotne, gdyż celem filmu nie jest pokazanie kolesia biegającego z wiertarką, a wznoszących się w górę ścian.
- Podobnie jest z niebem, które możemy pokazać w jego rytmie (interwał 15-30s) albo przyśpieszyć całość (interwał 60s) aby nie tyle pokazywać dokładną drogę gwiazd co fakt, że w nocy niebo jest pełne niespodzianek.
- Jeśli w środku dnia nagrywamy ruchliwą ulicę, pełną ludzi i samochodów, możemy skrócić interwał pokazując chwilę, co ludzie robią, jak biegną, jak wyglądają, albo wydłużyć interwał aby skupić się na ilości ludzi i kierunku ich ruchu.
Photo/Video #6: Timelaps – jaki ustawić interwał? Jak długo fotografować?